Wczorajsze bento pełne było okropności ;-)
Składały się na nie jajka faszerowane z oliwkowymi pająkami z sałatą rzymską z pomidorkami koktajlowymi, oliwkami i fetą zamarynowaną wcześniej w oliwie z dodatkiem czosnku, papryczki chilli, rozmarynu i ziół prowansalskich.
W części słodkiej straszyły bezy-duszki i marcepanowe gałki oczne oraz cake popsy.
Smacznego!
naprawdę strrraszne!
OdpowiedzUsuńKapitalny każdy szczegół!
OdpowiedzUsuńekstra!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
OdpowiedzUsuńWow, te pajączki są genialne!
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł z tymi beza-duszkami. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pajączki :) Naprawdę straszne. Ale marcepanowe gałki oczne biją wszystko na głowę. Aż strach je jeść. Są bardzo realistyczne. Za to bezowe duszki są słodkie <3
OdpowiedzUsuń