W dzisiejszym bento znalazły się zimne nóżki z dziczyzny z sokiem z cytryny w buteleczce oraz wrap z serem brie, zielonym ogórkiem i papryką.
Na deser polecam baklawę z przepisu Doroty, a dla złagodzenia słodyczy liczi oraz mandarynkę.
Smacznego!
genialna zawartość
OdpowiedzUsuńWidzę,że liczi króluje już w kolejnym bento w sieci! Wrapy wyglądają bardzo apetycznie. Nie pogardziłabym takimi we własnym pudle ^^. Buteleczka kupiona jako przeznaczona od razu do bento, czy też własna inwencja? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńButeleczka-świnka, więc tylko do bento ;-) Nie wiem nawet skąd wziąć taką buteleczkę nie-do-bento :-P
Usuńgenialne, w życiu nie pomyślałam żeby zimne nóżki wziąć do bento!!! ale niesamowicie wyglądają te tortille. Pozdrawiam podziwiając
OdpowiedzUsuńMonika
Najbardziej apetycznie wyglądają tortille. Mi niestety nigdy nie chcą się trzymać w całości. Masz talent :)
OdpowiedzUsuńBaklawa! Jadłam ją kiedyś, pierwszy raz, i do dzisiaj nie mogę się przemóc, aby ją zrobić w domu... i chyba się niedługo skuszę :)
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście wrapy (jeszcze parę godzin temu jadłam je w domu.. bentomaniacy mają często chyba te same upodobania - tu liczi, mandarynki, tortille, jeszcze serduszek mi brakuje ;)0